poniedziałek, 12 października 2015

27 celów na 27 urodziny

Jak to powiedział pewien mędrzec : Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia. Dlatego też moja urodzinowa lista będzie dotyczyła celów nie marzeń. Podobno według bliskich mi osób jestem ucieleśnieniem pozytywnego chaosu. Dlatego warto te 27 pozycji spisać. I działać zgodnie z zasadą SMART. Więc muszę jeszcze wyznaczyć ramy czasowe… co powiecie na 30te urodziny?


Może dzięki publicznej deklaracji będę się czuła bardziej zobowiązana. Na pewno jakiś psycholog zrobił badania na ten temat. Mogę się założyć. ( Później sprawdzę. )
1.       Wziąć udział w zorganizowanym biegu.
2.       Wystartować w sprincie Iron Man.
3.       Wystartować w mistrzostwach autostopowych.
4.       Nauczyć się pływać kraulem.
5.       Skończyć mgr-kę.
6.       Być bardziej zorganizowaną.
7.       Stworzyć własną dobrze prosperującą firmę.
8.       Być bardziej systematyczną.
9.       Nauczyć się jeździć na desce.
10.   Przebiec półmaraton.
11.   Usamodzielnić się w 100% (łącznie z mieszkaniem).
12.   Najlepiej kupić dom/działkę.
13.   Przygarnąć zwierzaka.
14.   Kupić samochód.
15.   Nauczyć się płynnie operować angielskim.
16.   Nauczyć się płynnie operować niemieckim.
17.   Zrobić kategorię A.
18.   Osiągnąć wysoką pozycję zawodową.
19.   Zobaczyć porządną zorzę polarną.
20.   Przejechać 5 tysięcy km na rowerze w ciągu roku.
21.   Dojechać tam i z powrotem na Hel.
22.   Zostać morsem.
23.   Pójść na kawę z 10 inspirującymi osobami.
24.   Napisać zajebistą pracę magisterską.
25.   Stać się specjalistą w jakiejś dziedzinie.
26.   Pozostać pozytywnym świrem.
27.   Zakochać się.
Niektóre punkty mogłabym rozwinąć, ale zrobię to jak zacznę je odhaczać. Reszta jest oczywista ;).

A osobiście sobie życzę żeby ten dzień, mimo, że historycznie dość tragiczny, był cudowny!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chętnie poczytam co o tym sądzisz. Nie wstydź się nie gryzę ;)